Plenerowa sesja kobieca Oli, czyli zdjęcia majem pachnące
Zaczęło się jeszcze zimą, wtedy to Jubilatka Ola została obdarowana Voucherem prezentowym na sesję kobiecą z metamorfozą.
Spotkać udało nam się dopiero w maju. Choć może właśnie, na szczęście w maju. Bo chyba nie ma miesiąca bardziej wdzięcznego pod kątem cudownych okoliczności przyrody. Na miejsce sesji jednogłośnie wybrałyśmy Park Szczytnicki. Nie raz już nas gościł, nie raz czarował zdjęcia swoim wdziękiem. Za każdym razem inaczej.
Tradycyjnie rozpoczęłyśmy od wyboru przygotowanych wiosennych stylizacji, które czekały na Olę w MoMoBusie ;), po czym przeszłyśmy do delikatnego makijażu podkreślającego subtelną urodę modelki.
Subtelnie, zwiewnie i dziewczęco. Taki był zamysł. Czy się udało, oceńcie sami :).